Od redakcji

Cieszę się, że znowu się spotykamy. To już piąty numer Productive! Magazine Polska.

Nowa jakość nie bierze się znikąd

Chciałbym wrócić na moment do poprzedniego wydania i przypomnieć Ci artykuł Mariusza Kapusty o tym, że nie warto tracić czasu na odkrywanie Ameryki w konserwach, podczas gdy inni już dawno to zrobili i w dodatku pracują w niej już od jakiegoś czasu. Tym razem o tej samej kwestii wspomina Maciek Cichocki z Mogę Móc w artykule „Na tropie inspiracji”. Przychylam się do sugestii obu panów :)

Korzystam z tej metody i cieszę się dobrymi wynikami. I nie, w żadnym wypadku nie sądź, że zwalnia ona z myślenia, kreatywności i działania z pasją. Żaden produkt, usługa, tekst ani prezentacja nie spotka się z uznaniem, jeśli będzie dokładną kopią czegoś istniejącego. Klucz do sukcesu zawsze tkwi w nowej jakości niosącej ze sobą wartość. Chodzi o to, by nie marnować czasu, który można przeznaczyć na poszukiwanie, projektowanie i budowanie tego nowego, kluczowego elementu.

Przykład z życia wzięty

Przytoczę przykład wymyślonego przeze mnie narzędzia o prawdopodobnie znanej Ci nazwie Nozbe :) Przecież tworząc je, nie obmyślałem całego systemu do zwiększania produktywności i zarządzania projektami. Skorzystałem z rewelacyjnej i idealnie się dla mnie sprawdzającej metodyki Davida Allena. Ja ubrałem ją w linijki kodu i praktyczny interfejs. To była wartość, którą dałem swoim klientom.

Najwięksi też tak robią

Tak samo postępują wszyscy przedsiębiorcy, naukowcy a nawet najbardziej oryginalni artyści. Zaczynają od czegoś zastanego i, wykorzystując swój talent, intuicję, wiedzę, modyfikują to, uzupełniają czy przekształcają.

Skrajnymi, ale odnoszącymi sukcesy, przykładami takiego podejścia są tzw. produkty 2 (lub nawet 3) w 1 jak np. Delicje (biszkopt + galaretka + czekolada), jogurt czy serek z dodatkowym, odłamywanym pojemniczkiem na owoce/płatki (znany wszystkim jogurt + owoce/płatki, np. Fantazja), urządzenia wielofunkcyjne (np. radiomagnetofon lub drukarka + kopiarka + skaner).

Na ramionach gigantów

Filozof, platonik — Bernard z Chartres powiedział (oczywiście w kontekście myśli społecznej i filozoficznej):

Jesteśmy jak karły, które wspinają się na ramiona gigantów, by widzieć więcej od nich i dalej sięgać wzrokiem, i to nie za sprawą bystrości swojego wzroku, czy wysokości ciała, lecz dzięki temu, że wspinamy się w górę i wznosimy na wysokość gigantów.

Choć z cytatu tego bije pokora niekoniecznie pasująca do współczesnego biznesu, marketingu i metod sprzedaży, to jednak słowa te można z powodzeniem zastosować do zilustrowania tego o czym mówię. I tym samym zrobić z żyjącego w XII wieku Bernarda z Chartres guru produktywności :)

Także nie bój się i nie wstydź korzystać z tego, co już istnieje — wspinaj się na ramiona gigantów i stamtąd wypatruj nowej jakości, która może zrewolucjonizować Twój biznes, Twojego bloga czy po prostu pomóc zrealizować projekt, nad którym aktualnie pracujesz. Proponuję, aby pierwszym krokiem wspinaczki była lektura naszego pełnego praktycznych porad i inspiracji magazynu.

W tym numerze

Zacznij od wywiadu z Dominikiem Ładą, redaktorem naczelnym iMagazine, który odsłania kulisy powstawania jego bijącego rekordy popularności miesięcznika. Później dowiedz się, jak w praktyce stosować zasadę „Pareto” i czy bycie produktywnym jest jednoznaczne z prowadzeniem rutynowego, nudnego życia. Poznaj także magiczne równanie, które pokaże Ci ile czasu powinno zająć Ci „Najbliższe Działanie” w projekcie, nad którym aktualnie pracujesz oraz przeczytaj, jak poradzić sobie z ciągły odkładaniem spraw na później. Polecam też wspomniany tekst Maćka Cichockiego o poszukiwaniu inspiracji. Jest jeszcze jeden artykuł , którego nie możesz przegapić. Dla własnego dobra :) Poznasz dzięki niemu sposób na to, jak w ciągu 10 minut zmotywować się do wykonania najtrudniejszego zadania.

Redakcja Productive! Magazine Polska

Wizja: Michael Sliwinski — to ja :)
Realizacja: Magda Błaszczyk
Design: Radek Kozieł
Technologia: Radek Pietruszewski and Tomasz Kapelak
Montaż video: Rafał Meszka